Za nami kolejne zajęcia z cyklu „Polska i jej sąsiedzi od kuchni”. Zgodnie z planem tym razem zerówka odwiedziła Czechy. Sala najstarszej grupy w przedszkolu zmieniła się w kuchnię czeską, z którą pierwszym skojarzeniem są knedliki. Ale tym razem dzieci zaczęły przygotowywać jeden z najsłynniejszych czeskich deserów, czyli Tatranky.
Zajęcia o Czechach zaczęły się tradycyjnie od przywitania. Oczywiście w języku naszych południowych sąsiadów. Dzieci bez problemu zgadły, co może znaczyć „Dobré ráno”. Potem użyliśmy tłumacza i każde z dzieci zaproponowało jedno słowo do sprawdzenia jak brzmi w języku czeskim. Ku zdziwieniu dzieci okazało się, że wiele słów brzmi podobnie. Następnie przyszedł czas legendy. Było to opowiadanie o Libuszy i Przemysławie, które jest kontynuacją naszej legendy o Czechu, Lechu i Rusie. Potem oglądaliśmy mapę Pragi, odszukaliśmy na niej rzekę Wełtawę i kilka ciekawych miejsc (m.in. zamek na Hradczanach, most Karola i ratusz staromiejski z zegarem astronomicznym Orloj). Dzieci dostały też w prezencie książeczki przekazane nam przez Ambasadę Republiki Czeskiej w Warszawie. Więcej o prezentach można przeczytać w tym wpisie na przedszkolnym profilu na FB natomiast przepis na Tatranky i opis jak przygotowały je dzieci w naszym Przedszkolu na Bielanach znajdziecie Państwo pod tym linkiem.