Zmarł Marek Lutostański.
Uroczystość pogrzebowa odbędzie 31 marca o 12.40 w Drewnianym Kościele na Bródnie.
Kiedy dowiaduję się o śmierci znanego mi człowieka, wówczas ożywają wspomnienia spotkań, rozmów, zdarzeń, w których wspólnie uczestniczyliśmy …
Z Panem Markiem spotkałam się dzięki Marysi i Wojtkowi, którzy byli naszymi przedszkolakami. Pan Marek i Pani Ula – Rodzice Marysi i Wojtka – są takimi, jakich życzyłabym każdemu dyrektorowi placówki oświatowej. Otwarci, pomocni, współdziałający, wdzięczni. Pani Ula to człowiek czynu, Pan Marek – człowiek słowa. Na zakończenie naszej przedszkolnej historii otrzymaliśmy od nich podziękowanie, którego autorem był Pan Marek, a pod którym podpisała się rodzina Marysi i Wojtka.
Czytając słowa, myśli zawarte w podziękowaniu, widzę ich Autora niezwykle wrażliwego, wnikliwego, przeżywającego codzienność i relacje z ludźmi w specjalny sposób. Wielokrotnie czytałam ten tekst i za każdym razem ogarniało mnie wzruszenie oraz przeświadczenie, że to my powinniśmy dziękować za te lata i dni, kiedy mogliśmy wspólnie robić i przeżywać rzeczy zwykłe i wielkie – zastanawiać się nad wychowaniem, kształceniem dzieci i wypełnianiem tych zadań przez Przedszkole.
Pomimo, że dzieci już dawno opuściły Przedszkole słowa napisane przez Pana Marka są nadal z nami, a dzięki tym słowom również ON. … i pozostanie – choć odszedł …
Anna Florek, dyrektor przedszkola